FSO jedzie na Ukrainę (aktl.)
Minister Piechota, pełniący funkcje szefa zespołu ds. restrukturyzacji spółek Daewoo w Polsce, poinformował, że w ocenie rządu ministrowi Skarbu Państwa udało się w wynegocjować bardzo dobrą umowę. Jego zdaniem, minister skarbu uzyskał wszystko "co w tej szczególnej sytuacji było możliwe do uzyskania"
Piechota powiedział, że w sytuacji w jakiej jest FSO, "trudno mówić o normalnej prywatyzacji".
Dodał, że negocjacje między resortem skarbu a inwestorem toczyły się jeszcze we wtorek. "Nie udało się do końca wyjaśnić potencjalnych roszczeń ze strony Daewoo UK, projekt jest więc obarczony określonym ryzykiem" - dodał.
Powiedział, że dotąd nie udało się również osiągnąć porozumienia z syndykiem Daewoo Motor Co w Seulu w sprawie odkupienia 80 proc. akcji znajdujących się w jego dyspozycji, akcji - które jak podkreślił Piechota - zgodnie z porozumieniem zawartym przez Skarb Państwa w 2003 r., nie dają prawa do głosu, "nie mniej jednak ten pakiet akcji syndyk posiada".
Z powodu tych niejasności, inwestor zwrócił się do resortu skarbu, z propozycją zawarcia w umowie klauzuli, która - w zależności od przebiegu rozmów z syndykiem i przebiegu procesu restrukturyzacji FSO - dałaby możliwość powołania spółki córki FSO, w której byłyby realizowane inwestycje AwtoZaZ.
W umowie między MSP a AwtoZaZ wciąż nierozstrzygnięta jest sprawa pomocy publicznej, która miałaby być udzielona inwestorowi. Chodzi m.in. o gwarancje rządowe i umorzenie kosztów egzekucji zobowiązań publiczno-prawnych.
Minister Piechota podkreślił, że taka pomoc musi być jednak zaakceptowaną przez Komisję Europejską. "Inwestor zgodził się na takie zapisy w umowie, że jeśli zgody KE na pomoc publiczną nie będzie, to obniży się poziom jego odpowiedzialności z tytułu realizacji projektu" - powiedział.
Ministerstwo Skarbu Państwa prowadziło negocjacje z AwtoZAZ w sprawie sprzedaży 20 proc. akcji FSO od połowy grudnia. W listopadzie rząd zgodził się na sprzedaż w trybie niepublicznym akcji FSO serii A i B. Minister skarbu Jacek Socha mówił wówczas, że ukraińska spółka utrzymuje fabrykę przy życiu, ponieważ odbiera 88 proc. produkcji FSO.
Wcześniej, w październiku, AwtoZAZ rozpoczął wykupywanie wierzytelności FSO od sześciu polskich banków: BPH, Citibanku Handlowego, Pekao SA, Banku Millennium, ING Banku Śląskiego i Kredyt Banku, którym FSO było winne łącznie 591 mln zł.
Skarb Państwa nie otrzyma od AwtoZAZ pieniędzy za 20-proc. pakiet akcji FSO, ze względu na zadłużenie spółki.
Około 80 proc. akcji żerańskiej firmy jest w posiadaniu koreańskiego Daewoo. Jednak Daewoo zrezygnowało z kontroli operacyjnej nad FSO, oddając większość głosów na WZA spółki Skarbowi Państwa.
ss, pap